Wystawa:
23.01.2016 — 03.02.2016
Wernisaż: 22.01.2016, godz. 18:00
Miejsce: Galeria Warzywniak, ul. Opata Jacka Rybińskiego 25, Gdańsk
Wystawa: 23.01.2016 – 03.02.2016 r.
Wernisaż: 22.01.2016, godz. 18:00
Miejsce: Galeria Warzywniak, ul. Opata Jacka Rybińskiego 25, Gdańsk
Cykl wystaw „W-Gallery” zainicjowany został przez trójmiejskiego artystę Zbigniewa Wąsiela. Wywodząc się z Gdańska, silnie związany ze środowiskiem trójmiejskim, zamieszkawszy w Norwegii zapragnął obie swoje „ojczyzny” do siebie zbliżyć. „Pragnę inicjować dialog między artystami polskimi i skandynawskimi oraz budować mosty zrozumienia między Polakami i Norwegami na płaszczyźnie kultury i sztuki. Tak urodziła się idea cyklu wystaw „W-Gallery” – wędrującej prezentacji prac artystów z Polski, Norwegii i innych krajów skandynawskich. Do udziału w tym projekcie zaprosiłem twórców o uznanym dorobku artystycznym działających w różnych obszarach sztuk wizualnych.
Jednak, to dopiero początek. Wspólnie z polskimi artystami mieszkającymi w Norwegii i naszymi norweskimi przyjaciółmi (malarze, rzeźbiarze, muzycy,…) planujemy uruchomić polsko-norweskie stowarzyszenie kulturalne promujące kulturę norweską w Polsce i odwrotnie. Życzcie nam Państwo powodzenia.” – mówi Wąsiel.
Pierwsza wystawa z cyklu odbyła się w Fabryce Sztuki, drugą jej odsłonę będzie można podziwiać w Oliwskiej Galerii Warzywniak, , a jej kuratorem został Przemysław Łopaciński.
W-Gallery” jest swego rodzaju galerią autorską (nazwa wzięła się od pierwszej litery nazwiska pomysłodawcy), choć za każdym razem współtworzoną przez artystów biorących udział w zbiorowej prezentacji. Skandynawię reprezentują malarze Elisabeth de Lunde i Ross Kolby z Norwegii oraz Anne Gyrite Schütt z Danii. Polskę: Danuta Joppek, Przemysław Łopaciński, rzeźbiarze: Marta Branicka, Grażyna Tomaszewska-Sobko, Eugeniusz Szczudło i Zbigniew Wąsiel.
„Każdy emigrant żyje w rozdwojeniu. Z jednej strony musi odnaleźć się w miejscu, w które rzucił go los. Z drugiej, bezustannie wspomina utraconą „szczęśliwą krainę dzieciństwa”. I nie trzeba wyjeżdżać za gra-nicę, by odczuwać ten stan.
Wiem, co piszę, gdyż sam przybyłem do Gdańska jako młody mężczyzna z rodzinnego Lublina. Jestem zdeklarowanym gdańszczaninem, lokalnym patriotą. A przecież, zawsze będę trochę lubelski. I zawsze będę zazdrościł moim gdańskim przyjaciołom ich młodzieńczych, gdańskich wspomnień…
Zbigniew Wąsiel wiele lat temu stał się gdańszczaninem, ale od kilku lat jest bardzo mocno związany z Norwegią. Dobrze, z sukcesem odnalazł się w nowej przestrzeni. Jednak, jak każdy emigrant jest obciążony specyficzną skazą oderwania od korzeni, które go ukształtowały. Nie ma wokół siebie kolegów ze studiów, nie chodzi po ulicach pełnych gdańskich znaków… Być może dlatego, kiedy tylko może wraca do gdańskiego domu.
Myślę, że właśnie te uczucia zainspirowały go do zainicjowania cyklu wystaw pod nazwą „W-Gallery”; W, jak Wąsiel. Te wystawy i towarzyszące im spotkania artystów z Polski i Norwegii oraz innych krajów mają tworzyć pomost łączący stare i nowe ojczyzny. Mają budować tę większą ojczyznę – Europę.
Piękna idea!” – Andrzej Stelmasiewicz, Galeria Sztuki Warzywniak