Dominika Makowska / Kłębiący się w sobie

trzymam cię kurczowo
ostatnich chwil
żyjąc wspomnieniami
łapię oddech

momenty

bez zespolenia tkwię zamknięta
w bezpiecznej przestrzeni

dystans i chłód
karmię się
do bycia
samą
/Dominika Makowska

Malarstwo Dominiki Makowskiej stanowi terapię, dzięki której artystka obnaża się, pozbywa się siebie. Obrazy dotyczą postaci żeńskiej i męskiej, które wpływają na siebie, stawiają sobie wzajemnie granice. Figury kobiety i mężczyzny przenikają się, emocje, przemyślenia, tęsknoty, obserwacje kumulują się i w efekcie powstają obrazy.
Artystkę inspiruje proza Virginii Woolf i jej stwierdzenie : Na to, by akt twórczy mógł się dokonać w umyśle twórcy musi między mężczyzną a kobietą dojść do porozumienia.
Artystka daje upust nagromadzonym stanom, uczy się relacji, pracuje nad związkiem, który tak przekonywująco przedstawia na płótnach.

Dominika Makowska(’93)jest studentką III Pracowni Dyplomowej prof. Krzysztofa Gliszczyńkiego i asystenta dr Daniela Cybulskiego.
Ciała, które wypełniają płótna są jej rozwiązaniem na przedstawienie lęków, pragnień, natężeń emocjonalnych. To, jak ważna jest dla niej bliskość przy jednoczesnym stawianiu granic w relacjach.
Interesuje się człowiekiem, jego ograniczeniem, ciałem, a także kondycją psychiczną, m.in. jak odnajduje się on w społeczeństwie i sam ze sobą. Istotne jest wypełnienie nim przestrzeni
i zastanawianie się nad ciągłością idei humanizmu.
Artystka brała udział w wystawie promującej Bardzo młode malarstwo zorganizowanej przez śp. prof. Marka Modela,jej praca była prezentowana na podsumowaniu konkursu pt. Co z wartościami? we Wrocławiu.Brała udział w wydarzeniu Patio w Kropki.ck + Wernisaż w Gdańsku.

W czasie pandemii zamiast tradycyjnego wernisażu jest otwarcie wystawy od godz. 16:00 do 21:00 6 sierpnia. Można przyjść zobaczyć wystawę,ale należy przestrzegać nakazu noszenia maseczki,dezynfekcji rąk, jednorazowo w galerii może przebywać 6 osób.
Krótkie nagranie video promujące wystawę z udziałem artystki ukaże się w dniu otwarcia wystawy na stronach galerii.