W Gdańsku startuje siódma już edycja Grassomanii, festiwalu poświęconego związanej silnie z Gdańskiem twórczości Güntera Grassa. Festiwal łączy ze sobą tradycyjne media oraz najnowsze zdobycze technologii, takie jak projektory multimedialne, dźwięk, w instalacje inspirowane bądź bazujące na wielopoziomowej twórczości znanego pisarza, słynącego z odważnego wygłaszania własnych, niejednokrotnie odważnych, przekonań ideologicznych.
Motywem przewodnim tegorocznej edycji jest film – obraz ruchomy, wzbogacający odbiór zmysłowy sztuki, oraz obchody 10-lecia filmowej adaptacji „Wróżb kumaka”.
Podczas wernisażu, 7 października (środa), zaprezentowana zostanie praca Leeviego Lehtinen, artysty, którego główną przestrzenią działań jest animacja, fotografia oraz video. W swoich pracach artysta łączy tradycyjną sztukę animacji z innymi dyscyplinami. Lehtinen wywodzi się ze społeczeństwa luterańskiego, żyjącego w poczuciu winy i wstydu grzesznika, na którego czeka piekło, jeśli nie zdoła pokonać swych słabości. Artysta kwestionuje potrzebę istnienia owego poczucia winy i grzechu w pracy, którą zaprezentuje podczas Grassomani. Instalacja „Mortal Sin” to projekcja dziesiątek animacji i video, odbywająca się na lewitujących w przestrzeni wystawowej książkach, tematycznie związanych z wyświetlanymi na nich treściami. Artysta przybył osobiście do Gdańska ją zamontować, ale także by uczestniczyć w wydarzeniach Festiwalu.
Festiwal Grassomani nie posiada stałej formuły, charakteryzuje go brak stałego umiejscowienia przestrzennego na mapie Gdańska. Jako iż twórczość i postać Grassa związana jest z tak wieloma miejscami, ciężko byłoby ograniczyć działania festiwalowe do jednego, konkretnego punktu, pomijając pozostałe. Festiwal zajrzy więc w tym roku do Galerii Güntera Grassa, gdzie o zmroku będzie można oglądać wspomnianą instalację multimedialną, do kina studyjnego Watra, do Wrzeszcza oraz do kaszubskiej Tawerny Mestwin.
Kino Watra, ostatnie studyjne kino w Gdańsku, z pluszowymi, skrzypiącymi drewnianymi siedzeniami, niedostępne dla publiczności na co dzień, na tą specjalnie okazję zostanie otwarte dla publiczności. Obejrzymy m.in. „Wróżby kumaka”, oparte na motywach powieści Güntera Grassa, którego niektóre sceny kręcone były w tym właśnie kinie, „Totart”, czy ekranizację „Blaszanego Bębenka”.
Grass, który z sentymentem powracał do Gdańska, brał osobiście udział w kolejnych edycjach Festiwalu. W zeszłym roku był po raz ostatni. W tym roku wydarzenie uświetni rodzina pisarza – syn i wnuk. W dniu urodzin pisarza wezmą oni udział w uroczystym usadowieniu figury Grassa na ławeczce obok Oskara, na placu Wybickiego. Figura pisarza, stworzona została przez prof. Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku Sławoja Ostrowskiego. Grass nie zgadzał się jednak na jej upublicznienie za swojego życia. Za to, jak mówi Marta Wróblewska, kurator festiwalu, sam chętnie podczas wizyt w mieście swego dzieciństwa, zasiadał na ławeczce, przy bohaterze „Blaszanego Bębenka”. Teraz dzieło rzeźbiarskie we Wrzeszczu zostanie dopełnione figurą pisarza.
Na zakończenie Festiwalu Tawerna Mestwin zaprosi na Teatr gotowania wg. Grassa, w którym wezmą udział Jerzy Kiszkis, Maciej Florian Staniewski, Mikołaj Trzaska. Powstaną inspirowane opisami z książek potrawy kaszubskie, do których Grass miał olbrzymią słabość, i które skrupulatnie opisał w swoich książkach.